Dzisiaj na Rynku w Rzeszowie mają pojawić się ogródki piwne. Czy to znak, że wiosna na dobre zawitała a lato zbliża się coraz większymi krokami? Obowiązkowo, wszyscy w piątek, sobotę a już na pewno w niedzielę, wyruszają na podbój miasta! A gdzie możecie spędzić ten czas?
Oto kilka propozycji:
Piątek:
Lubisz nostalgiczną muzykę z elementami folku, z nutką rockowych brzmień, a to wszystko w połączeniu z charyzmatycznym głosem wokalisty? Jeśli tak, to LUCR zaprasza na koncert zespołu LemON. Fanów tego zespołu nie może tam zabraknąć. A może i Ty dasz się wkręcić? Koncert o godzinie 21., ale można przyjść już o 20. zająć sobie miejsce pod sceną :D
Jazz i electro? Czy to się może w ogóle ze sobą łączyć? – ależ oczywiście! Jeśli nie wierzysz, to Jazz Room zaprasza Cię na koncert najbardziej rozpoznawalnego polskiego gitarzysty na świecie, Wojtka Pilichowskiego. Wyjątkowe aranżacje utworów z pewnością zahipnotyzują nie jednego słuchacza. Zespół będzie promował swoją najnowszą płytę „Intro”. Początek koncertu o godzinie 20.
Sobota:
Może wyskoczymy do kina? :) Proponuję długo wyczekiwaną premierę filmu „Szybcy i wściekli 7„. Nie zabraknie dużej dawki adrenaliny i zaskakujących efektów specjalnych.
Zemsta nie zawsze musi być słodka…
I to nie prawda, że tylko panowie lubią ostrą jazdę…
A wieczorem można odreagować w rzeszowskich klubach.
Ps. W jednym z rzeszowskich kin premierę „Szybkich i wściekłych” poprowadzi Nasz redakcyjny kolega ;)
Niedziela:
Było miło i przyjemnie, ale dziwnym trafem już niedziela. Ostatni dzień laby, którą trzeba odpowiednio wykorzystać. Można pobujać się w rytmach disco polo (Fashion Time, Pewex Pub, Pod Palmą).
Kto jednak ma dość imprezowania, chce spędzić ten czas w bardziej wzniosły i pożyteczny sposób, a nawet podszlifować swoją znajomość języka angielskiego, ma ku temu niepowtarzalną okazję. Życie jest piękne zaprasza na English Meeting. Start o 18.
