Urazy kostno-stawowe to najczęściej występujące obrażenia w życiu codziennym. Dochodzi do nich dosyć łatwo, zazwyczaj przez nieuwagę lub brak ostrożności. Często jesteśmy świadkami takich zdarzeń – jak w takiej sytuacji powinniśmy udzielić pomocy poszkodowanemu?
O to pytaliśmy Tomasza Micka, ratownika w firmie PASSIO .
- Do jakich urazów kostno-stawowych dochodzi najczęściej?
Wszystko zależy od danej sytuacji, jednak najczęściej dochodzi do skręceń kostek i złamań, szczególnie zimą. Zwichnięcia są najrzadszymi problemami związanymi z urazami.
- Jak odróżnić skręcenie, zwichnięcie i złamanie?
Skręcenie jest to odejście od siebie powierzchni stawowych, które wracają do siebie. Zwichnięcie natomiast różni się tym, że dwie powierzchnie stawowe na czas urazu odchodzą od siebie i nie powracają na swoje miejsce. Złamania dzielimy na otwarte i zamknięte. Otwarte złamanie jest wtedy, gdy kość przebije skórę, natomiast zamknięte wtedy, gdy skóra pozostaje nienaruszona.
- Jak wygląda pierwsza pomoc przy takich urazach?
Pierwsza pomoc przy każdych urazach wygląda podobnie. Kiedy mamy uraz stawu, unieruchamiamy staw i sąsiadujące kości, robimy to w takiej pozycji, jaką zastaliśmy, żeby nie pogorszyć stanu. Jeżeli mamy złamanie kości sytuacja wygląda tak samo, tylko do kości unieruchamiamy sąsiednie stawy. W złamaniu otwartym, trzeba zabezpieczyć wystającą kość jałową gazą, bandażem i ustabilizować.
- Czym możemy unieruchomić kości?
W pierwszej pomocy wykorzystuję się tak zwane szyny. Należy się tutaj kierować regułą, która mówi o tym, że szynę modeluję się na zdrowej kończynie, wtedy przekładamy ją na chorą kończynę, owijając elastycznym bandażem. Jeżeli nie mamy przy sobie szyny, możemy wykorzystać zwykłą deskę lub coś innego, co jest sztywne i płaskie.
- W takich razie czego nie należy robić podczas udzielania pomocy?
Nie należy przede wszystkim ruszać kończyną, trzeba zostawić to w pozycji, jaką zastaliśmy. Jeżeli mamy złamanie otwarte, nie wolno na siłę nastawiać kości ani próbować wcisnąć ją na miejsce. Najważniejszy jest komfort poszkodowanego.
- Czy da się zmniejszyć ból pourazowy i jak to zrobić?
Musimy przede wszystkim zmniejszyć obrzęk, należy do woreczka nalać wody włożyć kostki lodu i przykładać do obolałego miejsca, nie wolno przykładać samych kostek lodu, ponieważ może dojść do odmrożeń. Można oczywiście umożliwić zażycie leków przeciwbólowych.
- W jaki sposób zminimalizować ryzyko wystąpienia takich urazów?
Należy myśleć! Pamiętać o odpowiednim obuwiu, jeśli wyruszamy na jakieś trudne wyprawy np. w góry. Trzeba na siebie uważać i po prostu być OSTROŻNYM.
Wystarczy jeden nieostrożny ruch, aby nabawić się skręcenia, załamania lub zwichnięcia. Pamiętajmy, żeby w każdej sytuacji myśleć przede wszystkim o swoim bezpieczeństwie i zdrowiu.