Strachy na Lachy, czyli ocalona głębia polskiej muzyki.
Spragnieni wspaniałych muzycznych wrażeń? Zarezerwujcie sobotni wieczór dla zespołu – STRACHY NA LACHY!
Naszą muzyczną podróż zaczniemy w 2002 roku, kiedy to miały miejsce „narodziny” zespołu Strachy na Lachy, którego założycielami są Krzysztof „Grabaż” Grabowski i Andrzej „Kozak” Kozakiewicz. Czy te nazwiska brzmią znajomo? Jeśli tak – Wasze umysły pięknie przechowują informacje, ponieważ obaj Panowie stali za legendarnym zespołem Pidżama Porno. Dla odświeżenia muzycznej pamięci:
Wróćmy jednak do historii grupy Strachy na Lachy. Oprócz Grabaża i Kozaka pierwszy skład tworzyli także basista Lo z Inri i Mariusz Nalepa – gitarzysta zespołu Na Górze. Pierwsza nazwa formacji to Grabaż + Ktoś Tam Jeszcze, a druga – Grabaż i Strachy Na Lachy. Dopiero od roku 2005 zespół funkcjonuje jako Strachy na Lachy. W 2003 podpisany z SP Records kontrakt płytowy zaowocował powstaniem zespołu – „Strachy na Lachy”. W tym samym roku do grupy dołączyli Anem – klawisze i Kuzyn – perkusja. Największym hitem z tego albumu jest piosenka „Raissa”. Innym kawałkiem, którego nie można przegapić jest „BTW (mamy tylko siebie)”.
2005 rok to następny ważny przystanek w historii zespołu – wydanie drugiej płyty i przyjęcie do zespołu nowego członka – Arkadiusza „Pana Areczka” Rejdy – akordeonisty. Tytuł drugiego krążka to „Piła Tango„. „Dzień Dobry, kocham Cię”, czyli piosenkę, która została użyta w filmie o tym samym tytule, zawdzięczamy właśnie temu albumowi.
Lata 2007 i 2008 to dwie następne płyty. Co je wyróżnia? Składają się z coverów. „Autor” z 2007 to trzeci studyjny album zespołu Strachy na Lachy składający się wyłącznie z piosenek Jacka Kaczmarskiego, natomiast krążek „Zakazane piosenki” z 2008 roku to zbiór coverów różnych artystów. Poniżej „Mury” („Autor) i „Po prostu pastelowe” („Zakazane piosenki”).
2010 rok to album „Dodekafonia”, z której pochodzą popularne piosenki, takie jak: „Twoje oczy lubią mnie” i „Żyję w kraju”.
Rok 2011 to składanka z wydanymi wcześniej utworami zespołu – wydana po dekadzie działalności. Najnowszy krążek „!TO!„ przenosi nas do roku 2013. Muzyczny reprezentant? Ironiczne „I can’t get no gratisfaction”.
Dlaczego oni?
Strachy na Lachy grają prosto z serca, a ich teksty nie zgubiły głębokiego znaczenia wraz z upływem lat. Dobrze mogli się przekonać o tym wszyscy, którzy uczestniczyli w ich koncercie w czasie XXII Rzeszowskich Juwenaliach.
Na koniec „Żeby z Tobą być” z dedykacją dla wszystkich zakochanych, zwłaszcza nieszczęśliwie.
Enjoy!









![W deszczu czy w słońcu – reggae w Rzeszowie zawsze się uda! [FOTO i 360]](https://mlodzi.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2018/06/DSC_9133-218x150.jpg)
![Neringa Siaudikyte zwyciężczynią Rzeszów Carpathia Festival 2018 [FOTO]](https://mlodzi.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2018/05/DSC_8944-218x150.jpg)
![Barwny Korowód na rozpoczęcie KultURaliów [FOTO][KONKURS]](https://mlodzi.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2018/05/33404525_1975414919436682_8727741667118940160_o-218x150.jpg)
![V edycja konkursu „Student ma talent” zdobyta przez Ewę Siembidę i Tomasza Jachyma [FOTO]](https://mlodzi.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2018/05/DSC_8481-218x150.jpg)
![Kariera IT z dużym sukcesem [FOTO]](https://mlodzi.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2018/05/IMG_6053-218x150.jpg)














