Ma mieć kilkadziesiąt metrów długości i mieścić się w sąsiedztwie nowo wybudowanej sceny. Co to takiego? Sztuczny strumyk, który latem ma być miejscem wypoczynku, natomiast zimą atrakcją dla sportowców. Plany są zatem ambitne, czy zatem wykonanie będzie równie spektakularne?
W rzeszowskim Budżecie Obywatelskim na ten rok – także dzięki głosowaniu mieszkańców – znalazły się pieniądze na rozbudowę Parku Papieskiego. W ramach tego projektu powstać ma największy plac zabaw w Rzeszowie oraz coś zupełnie nowego, co może wyjątkowo skutecznie przyciągać mieszkańców do centrum.
Sztuczny strumyk imitujący górski potok ma mieć około 80 metrów długości. Będzie przepływał od kamienia papieskiego aż do placu zabaw.
Równocześnie z tą inwestycją na terenie parku powstać ma scena, na której będą mogły odbywać się ważne dla miasta wydarzenia kulturalne. Koszty tej inwestycji nie są małe, może właśnie dlatego z całym projektem władze czekały aż do teraz. Tylko strumyk i scena mają pochłonąć około 5,5 mln złotych.
Trzeba przyznać, że plany wyglądają bardzo interesująco. Jeżeli wszystko się uda, jeszcze w tym roku mieszkańcy Rzeszowa będą mogli korzystać z kolejnej innowacji w stolicy Podkarpacia. Czy jednak wyznaczony cel jest możliwy do osiągnięcia? Okaże się już wkrótce.