Studencki zapał w akademickim radioeter.fm!

Radioeter.fm ma już swoje stałe miejsce w historii Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. To właśnie tam studenci dziennikarstwa mają szanse łączyć wiedzę teoretyczną z praktyką – a robią to tak, aby zaspokoić gusta bardzo wybrednych młodych ludzi. W kolejnym sezonie współpracy Naszego portalu z akademicką rozgłośnią właśnie teraz oddajemy głos jednej z kierowniczek radia.

Z Gabrielą Piechnik – dotychczas studentką dziennikarstwa i komunikacji społecznej na WSIiZ, obecnie z-cą Redaktora Naczelnego radioeter.fm – rozmawiali Agnieszka Maciuła i Bartłomiej Ziomek.

AM: Radioeter.fm to akademicka rozgłośnia. Przybliż nam trochę całą strukturę radia.

GP: Plan był taki, że radio ma działać, jako swego rodzaju laboratorium audio do tego, żeby studenci mogli tutaj przyjść i się uczyć – doszkolić, jako dziennikarze radiowi. Później okazało się, że zebrała się całkiem fajna ekipa, która chciała robić coś więcej niż tylko się uczyć, więc przy okazji nauki robimy ciekawą antenę. Myślę, że coraz lepiej nam to idzie.

BZ: Radioeter.fm jest jednym z trzech rozgłośni akademickich w Rzeszowie. Dogadujecie się z innymi?

GP: Ani nie próbujemy się z nimi dogadywać ani konkurować. Po prostu myślę, że działa każdy dla siebie.

AM: Czyli istnieje zwyczajna konkurencja między Wami.

GP: Po prostu współistniejemy i każdy ma swoich słuchaczy, do których trafia.

AM: A wracając do Waszego ogólnego planu na radio. Tylko studenci WSIiZ mogą dołączyć do ekipy radia?

GP:  Nie, absolutnie nie muszą to być tylko studenci WSIiZ i nawet nie tylko studenci. Może przyjść każdy, nawet licealiści. Mieliśmy i mamy nadal w redakcji ludzi z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego działającego nieopodal uczelni. Nie mamy rygoru, że to musi być student WSIZ i koniec.

AM: Jak staracie się zatem wyróżnić wśród innych konkurencyjnych czy współistniejących stacji?

GP: Wśród innych rozgłośni jest bardzo ciężko się wyróżnić, ale myślę, że mamy dość nietypową play listę, jeśli chodzi o muzykę, bo raczej gramy rock, fajny, nowoczesny pop także raczej nie to, co grają wszyscy. Jeśli chodzi o audycje skupiamy się głównie na słowie, co prawda nie mamy audycji 24 h/dobę, tylko program 4-6 godzinny (to zależy od dnia). Mamy coraz więcej materiałów na dobrym i bardzo dobrym poziomie i staramy się właśnie tym zachęcić słuchaczy – studentów, bo to głównie do nich się kierujemy – chcemy dobrze dobierać tematy, dużo mówić, żeby dotrzeć do każdego. Przez to też nie ograniczamy się do jednego tematu: nie jest tak, że rozmawiamy tylko o kulturze.

BZ: Powiedziałaś, że audycje są tylko 4-6 godzin. To z racji tego, że jest mało ludzi chętnych do prowadzenia audycji czy Wy sobie przyjęliście taki pułap?

GP:  Jesteśmy radiem studenckim, więc nie możemy obarczać wszystkich wszystkim, bo jeśli działalibyśmy jak normalne radio, to nie byłoby czasu na studiowanie. Każdy musi pogodzić i studia i swoje życie prywatne i radio, więc trochę się na to składa a dwie godziny w tygodniu każdy z nas chyba znajdzie, aby prowadzić audycje – to nie jest aż tak dużo. Pominę jeszcze przygotowania, które także trwają około godziny, co do niektórych audycji, ale to jest w stanie zrobić każdy student. Reszta czasu antenowego to muzyka.

BZ: A jeżeli znaleźliby się tacy ludzie, którzy chcieliby prowadzić audycje i tak naprawdę można byłoby zapełnić ramówkę od 8:00 do 22:00?

GP: To nie będzie problemu. Jeżeli tylko będą takie osoby i będą miały szczere chęci, to ja nie widzę przeszkód.

BZ: Czyli ogólnie rzecz biorąc, drzwi radioeter.fm są cały czas otwarte?

GP: Tak, jak najbardziej.

AM: Ja mam jeszcze jedno pytanie, ale zanim ono – kilka słów wstępu. Kiedy wchodzimy na Waszą stronę internetową, w oczy od razu rzuca się całe mnóstwo relacji z koncertów, ze spotkań i są to spotkania z ludźmi znanymi. Jak to robicie, że udaje Wam się z nimi spotkać, porozmawiać a oni nawet bardzo chętnie zostawiają Wam niespodzianki (pamiątki) w studio?

GP: Po prostu mamy dobrych dziennikarzy (śmiech). Co tydzień mamy spotkania redakcyjne i ustalamy to, co każdy ma zrobić. Także na uczelni mamy naprawdę sporo możliwości do tego, żeby robić wywiady i jakiekolwiek inne materiały ze znanymi ludźmi.

AM: I ostatnie pytanie do Ciebie – co robicie, żeby zachęcić studentów do słuchania radia?

GP: Tak, jak mówiłam – poruszamy dosyć ciekawe tematy, interesujące dla studentów. Staramy się być jak najbardziej na bieżąco. Mamy fajną muzykę, raczej nie taką, jak wszędzie. I przy okazji tworzenia studenckiej rozgłośni radiowej, mamy dużo satysfakcji z tego, co robimy i myślę, że słuchacze też o tym wiedzą.

AM: Dziękujemy serdecznie za rozmowę i życzymy powodzenia, coraz większych wyzwań i jeszcze lepszej słuchalności.

GP: Dzięki. Do zobaczenia.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments