O nadziemnej kolejce Prezydent Tadeusz Ferenc wspominał już kilkukrotnie. Jeśli jej budowa zacznie być realizowana, będzie to rewolucja w komunikacji miejskiej Rzeszowa.
Władze miasta mają nadzieję, że środki na budowę kolejki uda się uzyskać z Unii Europejskiej. Pojawiła się na to szansa, bo wkrótce ma ruszyć unijny program „Demonstrator”, dzięki któremu miasto może zdobyć nawet do 50 mln euro. To wystarczająca kwota na budowę 5 km toru kolejki.
Rewolucje w komunikacji, których jesteśmy świadkami, mają na celu zachęcenie kierowców do pozostawienia samochodów przed domem i dojeżdżania komunikacją masową.
